Tomb Raider Forum

The Pianist

Tu możecie się wypowiadać na temat muzyki filmowej. Jaki soundtrack wam się podoba, a jaki nie za bardzo wam przypadł do gustu?

Jeżeli chodzi o mnie, to ja bardzo lubię muzykę filmową. Śliczna jest z Władcy Obrączek (w końcu Enya wykonała tam Aniron i oscarowy May it Be) i z wielu, wielu innych filmów. Fajna muza jest z Matrixa. Soundtrack z 1 i 2 jest świetny (RAMMSTEIN! TUDUM TUDUM TUDUM! Twisted Evil

). Natomiast bardzo zawiodłem się na ścieżce z 3-ki. Brak tam muzyki rockowej, którą charakteryzowały się 1 i 2. Jest tam tylko muzyka instrumentalna i podobają mi się tam 2 może 3 utwory (ach te chóry, uwielbiam je). Reszta, to zupełne dno. Zajebiście się też słucha muzy z Resident Evil 1. Jest świetna (ROCK! TUDUM TUDUM TUDUM! Twisted Evil

). Na temat soundtracku z drugiej części filmu narazie się nie wypowiadam, bo jeszcze nie miałem okazji jej słuchać. A narazie kończąc ten post to szaleję bardzo za utworami pochodzącymi z muzyki filmowej, gdy występuje pianino. Np. taki temat muzyczny chociażby z polskiego serialu Dom. Mmmmmm, prawdziwa uczta dla uszu. Smile

Jaunty

Moim ulubionym soundtrackiem jest, przynajmniej chwilowo, muza z Kill Bill (zarówno I jak i II). Wszystkie kawałki pochodzące z obu płyt (poza dokonaniami RZA) zostały skomponowane na długo przed powstaniem filmu (i pochądzą przeważnie z innych soundtracków), jednak brzmią tak, jakby to właśnie dla niego były stworzone. Soundtrack ten to mieszanka gatunków, która w jednym obrazie przedstawia się zadziwiająco harmonicznie: obok Shivaree albo RZA mamy tutaj Ennio Morricone i Johnny'ego Casha. Klimatu tejże ścieżki dźwiękowej nie da się jednak załapać bez uprzedniego obejrzenia dwóch, kultowych już, części teatralnego dramatu gangsterskiego - Kill Bill.

Od ładnych paru lat słucham też muzy z X Files: Fight The Future. To przeważnie nastrojowe, nieco tajemnicze utwory, które dobrze podkreślają nastrój filmu. Dużo lepiej jednak słucha się ich "oddzielnie", w filmie bowiem występują sporadycznie i, o dziwo, nie w komplecie. Szczególnie urzeka mnie "Teotihuacan" Noela Gallaghera i tytułowe "Fight The Future". Polecam!

The Pianist

A co sądzicie o utworach pochodzących z filmów, które są grane na pianinie? Który utwór taki wam się podoba i dlaczego? Ja bardzo lubię temat z serialu Dom. Ma świetny smutny nastrój i zmusza słuchacza do refleksji.

Gość

dzieki
za wykasowanie mojego posta!
myslalem, ze ...
Sad

ale widocznie sie mylilem
Byl on krotki ale na temat
!!!

the Wall...

Eleni

Oj...muzyka filmowa to jest to co lubię najbardziej. Obecnie słucham soundtracku trylogii Władcy, Królowej Potępionych jak i z filmu Wywiad z Wampirem. Szczególnie uwielbiam słuchać utworów nieśpiewanych (sama orkiestra) lub też z chórem. Czasami mam wrażenie, że przenoszę się do tego świata...jak mówią: "Muzyka jest najsilniej działającą na człowieka sztuką." i w tym w pełni się zgadzam. Jeśli chodzi o pianino...w Wywiadzie można usłyszeć Sonata e-mol adagio e cantabile w wykonianu Vladimira Horowitza (mam nadzieję, że dobrze niapisałam). W filmie gra zaczyna się od 3:13 min. Naprawdę, ten moment jest wspaniały. Jeśli ktoś by chciał jej posłuchać, to podam stronkę, gdzie można ją ściągnąć.

Kamcia
Też się zgadzam, Eleni. Mr. Green

Frik
Widać, że bardzo lubisz muzyke. WITAJ NA FORUM !!!

gosia10

podoba mi sie koncowa muzyka w TOMB RAIDER1 - film

Moence98

[link widoczny dla zalogowanych]